Dni Skupienia Architektów

"Jeżeli Pan domu nie zbuduje, na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą. Jeżeli Pan miasta nie ustrzeże, strażnik czuwa daremnie. Daremnym jest dla was wstawać przed świtem, wysiadywać do późna - dla was, którzy jecie chleb zapracowany ciężko; tyle daje On i we śnie tym, których miłuje."

Ps 127

Galeria zdjęć

Pewnej młodej uczonej, która cieszyła się świeżo otrzymanym tytułem profesorskim, ktoś z przyjaciół postawił pytanie: Czy ty jesteś szczęśliwa? Zdawkowo potwierdziła, lecz w tej jednej chwili stało się coś, co odebrało jej radość życia. Uświadomiła sobie, że wprawdzie naukowo i zawodowo była spełniona, to jednak nie mogła o sobie powiedzieć, że jest szczęśliwa. W jej sukcesie nie było Boga. Uważała, że wszystko sama osiągnęła, za wszelką cenę realizując swoje ambicje w ogromnym poranieniu własnej duszy. I tak podziwiana przez wielu stanęła na szczycie światowego sukcesu z poplątanym życiem, w poplątanych relacjach i poplątaną głową. Bóg kolejny raz podał jej rękę, ale trzeba by było odrzucić logikę tego świata i z pokorą Jego przyjąć z Jego logiką i Jego porządkiem. To okazuje się o wiele trudniejsze, niż osiąganie doczesnych wartości.

W Ewangelii dzisiejszej Uroczystości Wszystkich Świętych Jezus dziewięciokrotnie powtarza słowo: błogosławieni. W dosłownym tłumaczeniu makarioi znaczy - szczęśliwi. Za każdym z tych słów jest klucz dany uczniom do zmiany myślenia. Po to, by żyjąc na tym świecie nie stracili prawdziwej miłości Boga i bliźniego.

Dziś, Bóg pokazując mi najpiękniejszą część Jego Kościoła, o której mówimy - Świętych Obcowanie.

Wspólnotę kochanych i kochających i to tak najpełniej, bezwarunkowo i na zawsze.

Dzięki Jezusowi już teraz mogę być jej uczestnikiem, przez udział w Uczcie Eucharystycznej – uczcie Boga i świętych oraz przez słuchanie i życie według Jego słowa (por. Łk 11,28)
Staje więc dziś przed każdym z nas pytanie:

Czy jestem szczęśliwy?

Ks. Lucjan Bielas