Dni Skupienia Architektów

"Jeżeli Pan domu nie zbuduje, na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą. Jeżeli Pan miasta nie ustrzeże, strażnik czuwa daremnie. Daremnym jest dla was wstawać przed świtem, wysiadywać do późna - dla was, którzy jecie chleb zapracowany ciężko; tyle daje On i we śnie tym, których miłuje."

Ps 127

Galeria zdjęć

Cena sławy?

2016-09-15

Jest takie ryzyko, w które nie wolno nam wejść i takie, które musimy podjąć.

Jezus na pustyni był nieznany. Diabeł postanowił i tej okazji nie zmarnować. Zaprowadził Go do świętego miasta Jeruzalem i postawił na szczycie narożnika świątyni. Był to południowo-wschodni fragment muru oporowego platformy świątynnej. Wysokość narożnika znajdującego się nad dnem doliny potoku Cedron, wydawała się zawrotna. Prawdopodobnie było to miejsce straceń. 

Wtedy to diabeł rzekł do Jezusa: „Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół. Jest bowiem napisane: Aniołom swoim da rozkaz co do ciebie, żeby cię strzegli, i na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień.”(Łk 4,9-11)

Perfidia diabła sięga szczytów. To ostatnie kuszenie zaczyna od kolejnej prowokacji – „Jeśli jesteś Synem Bożym…Cały czas w Ewangelii Jezus będzie prowokowany do tego, żeby się wykazywał kim jest. Diabeł sprowadza swoją ofertę niemal do absurdu popisu w postaci skoku w przepaść - niepotrzebnego narażenia swojego życia. Posuwa się do perfidnej argumentacji posługując się słowami Psalmu 91,11nn., w którym to natchniony autor mówi o opiece, jaką Bóg zapewnia człowiekowi wierzącemu. Te słowa padają na dodatek w świętym mieście i na świętym miejscu.

Owa diabelska manipulacja fragmentami Pisma, mająca na celu uzasadnienie nieuzasadnionego popisu, nie przyniosła jednak żadnego rezultatu. „Jezus mu odparł:

<Powiedziano: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana Boga swego>;.” (Łk 4,12) Słowa te pochodzą z Księgi Powtórzonego Prawa (6,16) i nawiązują do wydarzenia na pustyni, kiedy to Izraelici próbowali z opłakanym skutkiem, wystawić Boga na próbę (Wj 17,7).

W walce o człowieka, podwyższony na Drzewie Krzyża Jezus rzucił swoje ludzkie życie w przepaść śmierci. Nie był to akt wystawienia Pana Boga na próbę, lecz akt bezgranicznego zaufania Niebieskiemu Ojcu. Nie chodziło o popis, ale o życie.

Nieustannie jesteśmy narażeni na ryzyko. Jest takie ryzyko, w które nigdy nie wolno nam wejść. Jest też ryzyko, które musimy podjąć. Zarządzanie ryzykiem, to jedna z najważniejszych funkcji lidera. Chrystus pokazuje nam, jak uniknąć błędu, który leży w sferze zainteresowań diabła:

- Trzeźwa analiza natury i skutków czynności.

- Znakomita znajomość Pisma - litery i ducha.

- Zbawienie człowieka musi być zawsze celem, nie doczesne korzyści.

Jak znasz misję swojego życia daną Ci przez Boga, to nie będziesz miał problemu z dawaniem światu jasnej odpowiedzi na pytanie „kim jesteś?”. Paradoksalnie przezwyciężenie szatańskich pokus może Ci w tym wiele pomóc.


Ks. Lucjan Bielas